Obecny czas to Sro Lis 13, 2024 8:12 am
Ferelden
Ferelden
Orzammar jest jednym z kilku ocalałych królestw krasnoludów w świecie Thedas. Thaig, jak potocznie nazywane są krasnoludzkie miasta, położony jest głęboko poniżej gór Mroźnego Grzbietu. Według krasnoludzkich podań, nazwa "Orzammar", pochodzi od Orzamma, założyciela kasty górników będącego jednocześnie jednym z siedmiu legendarnych, którzy dali początek imperium krasnoludów. Zgodnie z krasnoludzkimi kronikami, królestwo krasnoludów niegdyś rozciągało się pod całym Thedas, a podziemnych miast-fortec, nazywanych w języku krasnoludzkim thaigami nie sposób było zliczyć. Wówczas stolicą było Kal-Sharok, stanowiący dom dla rodów szlacheckich zaś Orzammar, kasty górników oraz kowali. W odróżnieniu do niezliczonej ilości pozostałych thaigów, Orzammar, Kal-Sharok oraz Kal'hirol nazywane były "wielkimi thaigami", albowiem podówczas stanowiły serce swej cywilizacji.
0 tematów
0 postów
Wioska Redcliffe, której nazwę dzieli również cały arlat, usytuowana jest nad zachodnim brzegiem jeziora Kalenhad. Swą nazwę zawdzięcza od rdzawego zabarwienia klifów, które wznoszą się ponad nią. Nieopodal wioski, na samym środku jeziora znajduje się zamek Redcliffe - twierdza, która wiekiem znacznie przewyższa samą wioskę. Redcliffe położone jest pośród wzgórz na zachodzie Fereldenu. Znajdujące się tuż pod zamkiem włości, podobnie jak cała okolica objęta jurysdykcją arlatu, z biegiem czasu za sprawą rządzących rozrastała się, nie uchybiając w niczym teynirom. Twierdza Redcliffe jest pierwszą i zarazem ostatnią linią obrony traktu prowadzącego w głąb Fereldenu, przy czym nie sposób było zdobyć całego kraju, jeśli uprzednio nie przejęto Redcliffe. Przez wzgląd na sąsiadujący z nim Orzammar jak i Orlais, Redcliffe jest jedną z najbardziej rozwiniętych i najlepiej prosperujących osad w Fereldenie. Zdecydowana większość mieszkańców wioski trudni się rybołówstwem, z kolei inną grupę stanowią kupcy, dostarczający towary do jak i z w/w miejsc, bowiem przez arlat przebiega większość szlaków handlowych które wiodą na zachód i vice versa. Nie brakuje tam również gospodarzy, albowiem znaczną część arlatu stanowią obszary rolnicze. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, przez arlat Redcliffe przewinęło się wiele problemów. Okupacja orlezjańska jak i wojna domowa w fereldenie, zdołały odcisnąć na tych ziemiach wyraźne piętno. Największy i najbardziej niszczycielski wpływ na cały ten obszar miało nadejście Piątej Plagi, co przy jednoczesnym opętaniu syna Guerrinów, prawowitych właścicieli ziemskich, jak i chorobie arla Eamona Guerrina, pociągnęło za sobą zniszczenia większości infrastruktury obronnej w tymże rejonie. W roku 9:40 wciąż trwa proces odbudowy umocnień.
0 tematów
0 postów
Denerim jest stolicą Fereldenu oraz arlatem o tej samej nazwie, położonym we wschodniej części królestwa. Przez zakon, uznawane za święte miasto, z racji narodzin prorokini Andrasty, której mieszczący się w dzielnicy pałacowej monument został wzniesiony przez wyznawców ku jej czci. Zamieszkałe zarówno przez szlachtę jak i gmin, to rozległe miasto jest chętnie odwiedzane przez podróżnych z różnych stron świata.
Podobnie jak inne miasta, Denerim w początkach swego istnienia pełniło funkcję fortu w którym okoliczna ludność mogła skryć się w razie ataku. Przez wieki jednakże zagrożenie widmem wojny malało a wokół umocnień zaczęła powstawać infrastruktura o charakterze cywilnym. Z czasem wzniesiony został również zamek, a wraz z nim, stopniowo rozrastało się samo miasto. Z zachodu na wschód miasto przecina rzeka Drakon, uchodząca następnie do Amarantowego Oceanu.
Dziś, większość ulic Denerim pokryta jest kurzem i ubitą ziemią - wybrukowane uliczki napotkać można wyłącznie w zamożniejszych dzielnicach. Większość budynków powstało bez jakiegokolwiek zastanowienia, przez co całe miasto przecinają uliczki, tworzące coś na kształt labiryntu, a odgrodzone murem elfie obcowisko jest przeludnione do tego stopnia, że w ciągu ostatniej dekady zarządzono czystki celem zachowania ładu. Mówi się, iż Fereldeńska architektura, jak na cywilizowane standardy, jest archaiczna a Denerim nie stanowi wyjątku. Upodobanie Fereldeńczyków do wolności osobistej skutkuje leseferyzmem wobec służb porządkowych i ogólnego zachowania społeczeństwa. Patrole królewskie w głównej mierze skupiają się raczej na obronie miasta i pilnowaniu porządku, aniżeli na egzekwowaniu prawa, chociaż z czasem zaczął pełnić i tę funkcję. Mimo to karze się za najcięższe przestępstwa, zaś te drobniejsze z reguły są ignorowane, a służby porządkowe pozwalają rozwiązywać je mieszkańcom na swój sposób. Handel nie jest regulowany, o ile handlarze płacą podatki. Miejsca takie jak zamtuzy czy szulernie są przez społeczeństwo akceptowane.
Za wyznacznik statusu społecznego uchodzi odległość usytuowania domostwa od fortu Drakon, gdyż w jego pobliżu mieści się pałac królewski, rezydencje szlachty, zakony oraz domy książąt kupieckich. Nieco niżej na wzniesieniu znajduje się dzielnica handlowa, stanowiąca serce handlu Denerim. Natomiast u podstawy, dzielnica biedoty, w której wszechobecną rzeczą jest brud - zarówno ze względu na błoto na drogach jak i brak odpowiednio działającej kanalizacji.
0 tematów
0 postów
Miasto położone na północy Fereldenu, stanowiące dom dla rodu Couslandów i jeden z dwóch pozostałych jeszcze teynirów, którym jest Gwaren, dając owemu rodowi siłę oraz wpływy równe królowi. Zamek Cousland istniał jeszcze w wieku Boskiej, co czyni go najstarszą budowlą w całym regionie (ok. 800-850 lat). Pierwotnie uchodził za posterunek rozszerzającego swe wpływy bannoratu Amarantu, rządzonego podówczas przez rodzinę Elstanów, kuzynów rodu Howe. Jednakże podczas trwania wieku Wież, bann Conobar Elstan został zamordowany przez jego małżonkę, Flemeth, co zakończyło rządy jego rodziny. Niedługo po tym, kapitan straży, Sarim Cousland, przejął tytuł oraz ziemie, które rodzina Couslandów ma we władaniu aż do dziś. Niedługo po tym, Couslandowie ogłosili niezależność od Amarantu, a wojna która była tego następstwem, trwała przeszło trzydzieści lat. Kiedy jednak dobiegła końca, Wysokoże uzyskało nie tylko niepodległość, ale również pół tego, co niegdyś stanowiło południowo-zachodnią część ziem Amarantu. W wieku Czarnego, Wysokoże uzyskało tytuł teyniru po tym, jak rządzaca wówczas bann Mather bądź Haelia Cousland (uczeni wciąż mają podzielne zdanie w tej materii) zjednoczyła lokalnych władyków i odparła szerzące się zagrożenie ze strony wilkołaków. Kiedy jednak doszło do zjednoczenia Fereldenu, Teyrna Elethea Cousland postanowiła sprzeciwić się królowi Calenhadowi i wystąpić zbrojnie celem zachowania niepodległości dla Wysokoża. Kiedy armie Calehnada wkroczyły do Wysokoża, Elethea poprowadziła lokalnych bannów przeciwko niemu, jednakże wojska królewskie zwyciężyły. Po tym jak siły Couslandów zostały pokonane, król zażądał od niej złożenia przysięgi wierności. W momencie kiedy na ową propozycję przystała, Wysokoże podtrzymało status teyniru i zachowało swe dotychczasowe ziemie.
0 tematów
0 postów
Amarant jest arlatem znajdującym się w północno-wschodniej części Fereldenu. Nad wiecznie niespokojnym wybrzeżem morza Przebudzonych, którego porywiste sztormy rozbijają się o tamtejsze plaże i klify, wznosi się miasto Amarant. Przez wieki stawiało ono opór licznym problemom, stając się dla fereldeńczyków symbolem niezłomności oraz siły, albowiem zdołało ono przetrwać orlezjańską okupację jak i grabieże dokonane przez okupantów.
Pierwotnie powstało ono jako osada rybacka, z czasem przeistaczając się w jeden najlepiej prosperujących portów w Fereldenie. Stanowiąc placówkę handlową, skupia wokół siebie przede wszystkim kupców, którzy parają się handlem ale również importem jak i eksportem dóbr drogą morską.
Do najważniejszych miejsc w Amarancie zaliczyć można Szlak Pielgrzyma, który stanowi łącznik pomiędzy Amarantem a Denerim. Podczas Piątej Plagi, trakt został opanowany przez grasantów jak i siły mrocznych pomiotów, którzy jednak, wraz z unicestwieniem arcydemona popadły w rozsypkę i w konsekwencji czego zostały rozbite, przywracając porządek w tamtym regionie. Ważny ośrodek stanowi również Twierdza Czuwania, która została oddana pod opiekę Szarej Straży, która stała się dla nich główną bazą operacyjną w Fereldenie.
0 tematów
0 postów
Las ten znajduje się w południowo-wschodniej części Fereldenu, który od strony północno-wschodniej sąsiaduje z arlatem Denerim. Uchodzi za schronienie dla wielu dalijskich klanów i według niektórych dalijskich legend, stanowiło również uświęcone miejsce starożytnych elfów. Według słów Sarela, dalijskiego bajarza, las ten widział wiele wojen i bitew, z czego większość była toczona pomiędzy elfami oraz tevinterskimi magami. Według wspomnianego elfa, z teviterczykami ścierali się tam również barbarzyńcy. Istnienie elfów sięga do czasów przed Elvhenanem. Fama głosi, że śmierć tak dużej ilości osób doprowadziła w tamtym regionie do rozdarcia Zasłony, która oddziela Pustkę od świata rzeczywistego. Jego złowroga aura jak i opętana flora doprowadziły do powstania wielu (poniekąd zgodnych z rzeczywistością) opowieści i pogłosek, dotyczących starożytnych lasów. Oprócz gęstwin i ogromnej ilości drzew (jak na las przystało), zawiera wejście do ruin, które z kolei wiodą do leża wilkołaków. Znajduje się tam również pomniejszy obóz należący do nieznajomego pustelnika oraz Breciliańskie ruiny.
0 tematów
0 postów
Wybrzeże Sztormów to słabo zaludniona część linii brzegowej biegnącej wzdłuż Morza Przebudzonych. Oprócz niegdyś bogatych złóż minerałów, które krasnoludy zwykły eksploatować, znaleźć również można pozostałości po krasnoludzkiej cywilizacji, które pozostają opustoszałe jeszcze od wieku Boskiej, albowiem owa rasa zmuszona była odciąć dostęp do Głębokich Ścieżek przez wzgląd na najazd mrocznych pomiotów. Korzystali oni również z podziemnego portu, znanego jako Usta Daerwina podczas gdy ogromna statua znajdująca się na Wzniesieniu Morrina, zwykła wskazywać nadpływającym statkom miejsce w którym mogły dokonywać handlu z krasnoludami.
0 tematów
0 postów
Crestwood obszarem położonym na północ od jeziora Kalenhad, na szlaku wiodącym z Denerim do Val Royeaux. Swą nazwę zawdzięcza ono sir Venar'owi Crestwood'owi, pierwszemu kapitanowi z Caer Bronach, który strzegł twierdzy przeciwko orlezjanom podczas drugiej inwazji Orlais na Ferelden w 8:26 wieku Błogosławionej. Podczas Piątej Plagi, wioska została boleśnie dotknięta najazdem mrocznych pomiotów, które wynurzyły się ze stawu Trzech Pstrągów, będącego w rzeczywistości głębokim na setki metrów lejem krasowym. Mieszkańcy Crestwood przyjmowali wówczas uchodźców z innych ziem, jednak wielu z nich zostało dotkniętych skażeniem i poczęło zarażać pozostałych. Ci którzy byli spaczeni, zostali przeniesieni do ścieżek ciągnących się pod wioską. Plaga w Crestwood zakończyła się otwarciem tamy za polecieniem burmistrza Gregory'ego Dedricka, w wyniku czego zalana została sama wioska a na jej miejscu pojawiło się jezioro. W tym wszystkim śmierć poniosły nie tylko pomioty, ale również wszyscy ci którzy znajdowali się podówczas na miejscu.
0 tematów
0 postów
Położony na południu Fereldenu chłodny obszar pokryty lasami i bagnami, którego rozmiary nie są dokładnie znane. Jak twierdzą zamieszkujący go Chasyndowie, dalej na południe rozciągają się zaśnieżona i pokryta lodem tundra, do której zapuszczają się jedynie plemiona barbarzyńskich koczowników. Większość mieszkańców południa nie daje wiary w relacje Chasyndów. Według miejscowych legend, wieczna mgła spowijająca Głuszę nie jest naturalnym zjawiskiem atmosferycznym, a wynikiem klątwy. Przed wiekami, kiedy wilkołaki terroryzowały północną część kraju, wielki arl wszedł do Głuszy i zabił każdego wilkołaka, jakiego napotkał, a przy okazji wielu Chasyndów. Chasyndka, wściekła po znalezieniu swoich martwych synów, wbiła sobie w serce jedno z ostrzy, od których zginęli. Z jej śmiertelnej rany wysączyła się mgła, która rozprzestrzeniła się po całej Głuszy, a była tak gęsta, że arl i jego ludzie na zawsze zgubili się w kniei. W roku -410 Starożytności na południu Głuszy Korcari przybiła grupa kossithów, przybyłych prawdopodobnie zza Zamarzniętego Morza, i założyła tam kolonię. Jak twierdzą historycy, kolonia ta została zniszczona podczas Pierwszej Plagi, a część kobiet została porwana przez mroczne pomioty i zamieniona w matki lęgu, które wydały na świat pierwsze w Thedas ogry.
0 tematów
0 postów
Położone na południe od Zaziemia, tamtejsze tereny są podmokłe i ubogie za sprawą niekończących się burz. Jakiś czas po 9:41 Smoka, tamtejsza wioska nawiedzona została przez zarazę niewiadomego pochodzenia która zdołała przepędzić bądź zabić większość jej mieszkańców. Ci którzy pozostali, próbowali wieść skromny żywot, lecz znajdowali się w ciągłym niebezpieczeństwie nieustannie napierających fal nieumarłych powstających z mrocznych głębii wód okalających tamtejsze okolice. Chodzą pogłoski, że tamtejsze ruiny stanowiły w ostatnim czasie bazę dla łupieżczych najazdów awarów.
0 tematów
0 postów
Dragon Age PBF :: Fabuła :: Ferelden
- No message.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak
Moderatorzy
Brak
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Legend